Okazuje się, że można zasłonić się spódnicą, a dla niepoznaki gadać do dziecka. Można wysikać się na placu zabaw do konewki. Albo w samochodzie na pieluszkę. To brzmi szokująco, matki czują się bezsilne, upokorzone, poniżone, są złe na siebie i swoje ciało - mówi Monika Pastuszko, autorka książki 'Matka Polka sika w krzakach'.